13 czerwca 2019

SYROP Z KWIATÓW CZARNEGO BZU

Właśnie teraz jest najlepszy czas na przygotowanie syropu z kwiatów czarnego bzu. Warto więc wykorzystać tą okazję i zrobić sobie zapasy :)
Czarny bez znany jest ze swoich właściwości leczniczych, ale nie o tym będę się rozpisywać i Was zanudzać ;) ... syrop ten, dzięki swojemu wyjątkowemu aromatowi, doskonale sprawdza się przy nasączaniu biszkoptu do tortu... i właśnie w ten sposób ja go wykorzystuję.
Zdecydowanie najlepiej łączy się ze smakiem truskawkowym (biszkopt nasączony syropem z kwiatów czarnego bzu, przekładany np. śmietaną z mascarpone i truskawkami). Ale równie dobrze można go wykorzystać w połączeniu z innymi owocami np. malinami, jagodami, czy też z czarną porzeczką.



Składniki:
- ok. 30 baldachimów kwiatów czarnego bzu
- 0,3 kg cukru
- 0,4 l wody
- cytryna

Baldachimy kwiatów czarnego bzu, po zerwaniu, trzeba rozłożyć na papierze (najlepiej na tarasie/balkonie, ale nie na słońcu) na kilka godzin, aby ewentualne robaczki, które są między drobnymi kwiatkami mogły sobie pójść.
Następnie trzeba odciąć wszystkie grubsze łodygi.
W garnku zagotować wodę z cukrem. Dodaję kwiaty czarnego bzu i pokrojoną wcześniej cytrynę (najlepiej użyć cytryny niewoskowanej, dobrze ją umyć i sparzyć). 
Całość gotować przez około 3 minuty. Po wystudzeniu garnek szczelnie zamknąć i schować do lodówki na jeden, a nawet dwa dni.
Po tym czasie syrop przecedzić (na sitko najlepiej wyłożyć gazę).
Gotowy syrop przelać do niewielkich butelek (jak robimy zapas na zimę to najlepiej butelki jeszcze zagotować/pasteryzować). Syrop nie pasteryzowany należy trzymać w lodówce.

Gotowy syrop z kwiatów czarnego bzu można rozrobić z wodą, dodać plaster cytryny lub limonki i z kostkami lodu będzie smacznym napojem na ciepłe dni. Zimą, na rozgrzanie, można dodać go do herbaty.
Natomiast jeżeli chcecie użyć go do nasączania biszkoptu w torcie, to nie trzeba go już rozrabiać (jest odpowiednio gęsty, dzięki czemu zostaje w biszkopcie, a nie "przepływa" przez niego.