Był już tort w kształcie Ciasteczkowego Potwora, więc tym razem Pan Ciasteczkowy znalazł się na torcie w formie figurki... a do kompletu powstały jeszcze babeczki.
To wszystko na wyjątkowe piąte urodziny Macieja.
24 lutego 2014
21 lutego 2014
DLA BHP-owca
"UWAGA", "OSTROŻNIE", "WYSOKIE NAPIĘCIE"... tym razem był tort dla BHP-owca,
m.in. z pomarańczową kurtką i odblaskami... dla bezpieczeństwa nie mogło zabraknąć również kasku.
m.in. z pomarańczową kurtką i odblaskami... dla bezpieczeństwa nie mogło zabraknąć również kasku.
18 lutego 2014
SĄSIEDZI W AKCJI
W zeszłym roku u Wiktora na urodzinkach królowała "Ulica Sezamkowa" z Elmo na czele.
W tym roku na jego trzecich urodzinach rządzili Pat i Mat z "Sąsiadów".
No cóż... nawet na torcie Pat i Mat zrobili niezły bałagan.
W tym roku na jego trzecich urodzinach rządzili Pat i Mat z "Sąsiadów".
No cóż... nawet na torcie Pat i Mat zrobili niezły bałagan.
15 lutego 2014
TOY STORY
Jakiś czas temu miałam okazję robić dekoracje na babeczki, dla wielkiej miłośniczki "Toy Story", które pojechały na urodzinki Wiktorii do Warszawy.
5 lutego 2014
TORCIKOWNIA W SZKOLE
Podczas ferii zimowych 27-go stycznia, miałam okazję poprowadzić zajęcia wśród uczniów uczęszczających na kółko plastyczne w Szkole Podstawowej nr 3 w Kościerzynie.
Jak się okazało dzieci najbardziej czekały na pieczenie i dekorowanie ciasteczek (no i przede wszystkim na ich zjedzenie).
Po umyciu rąk, zabraliśmy się za przygotowywanie stanowisk.
Biali od mąki z ogromnym zaangażowaniem wycinaliśmy kolejne ciastka, a niektóre z nich jeszcze przed upieczeniem zostały udekorowane kolorowymi m&m'sami.
W czasie, kiedy czekaliśmy aż wszystkie ciasteczka się upieką, pokazałam dzieciom jak w najprostszy, ale i ciekawy sposób można zrobić z modeliny misia. W efekcie wyszła nam piękna gromadka kolorowych miśków.
Z pewnością mogę stwierdzić, że miałam ogromną przyjemność, poznać wspaniałych młodych ludzi, ciekawych i dociekliwych, zadających mnóstwo pytań, zainteresowanych tym czym ja sama na co dzień się zajmuję.
Ogromnie dziękuję Pani Beacie Klasa za zaproszenie i możliwość poprowadzenia zajęć, oraz wspaniałym dzieciom i ich rodzicom... bez nich nic by się nie udało :) .
Jak się okazało dzieci najbardziej czekały na pieczenie i dekorowanie ciasteczek (no i przede wszystkim na ich zjedzenie).
Po umyciu rąk, zabraliśmy się za przygotowywanie stanowisk.
Biali od mąki z ogromnym zaangażowaniem wycinaliśmy kolejne ciastka, a niektóre z nich jeszcze przed upieczeniem zostały udekorowane kolorowymi m&m'sami.
Z pewnością mogę stwierdzić, że miałam ogromną przyjemność, poznać wspaniałych młodych ludzi, ciekawych i dociekliwych, zadających mnóstwo pytań, zainteresowanych tym czym ja sama na co dzień się zajmuję.
Ogromnie dziękuję Pani Beacie Klasa za zaproszenie i możliwość poprowadzenia zajęć, oraz wspaniałym dzieciom i ich rodzicom... bez nich nic by się nie udało :) .
Subskrybuj:
Posty (Atom)